Prolongata kredytu - co to jest i kiedy warto z niej skorzystać?
Blog

Prolongata kredytu – co to jest i kiedy warto z niej skorzystać?

Prolongata kredytu to rozwiązanie, które pozwala czasowo odciążyć budżet domowy poprzez zmianę harmonogramu spłaty rat. Najczęściej oznacza wydłużenie okresu kredytowania lub czasowe zawieszenie płatności. Może być pomocna przy przejściowych problemach finansowych, takich jak utrata pracy czy nagła choroba. Choć przynosi ulgę, zwiększa też całkowity koszt zadłużenia.

Prolongata kredytu – czym właściwie jest?

Z punktu widzenia banku, prolongata kredytu to narzędzie zarządzania ryzykiem. Dla Ciebie – szansa na złapanie oddechu w trudniejszym czasie. Technicznie rzecz biorąc, to modyfikacja warunków umowy, w której przesuwasz w czasie termin spłaty kredytu. Nie umarzasz długu, nie dostajesz „prezentu” od banku. Po prostu dostajesz więcej czasu, by spłacić zobowiązanie.

Zwykle polega to na wydłużeniu okresu kredytowania, co skutkuje niższą ratą miesięczną. W innych przypadkach chodzi o tymczasowe zawieszenie rat – całościowe lub tylko ich części kapitałowej. Wszystko zależy od Twojej sytuacji i możliwości banku. Każda zmiana musi zostać zaakceptowana przez kredytodawcę i potwierdzona aneksem do umowy.

Różne formy prolongaty – nie wszystko nazywa się tak samo

Mimo że termin „prolongata” brzmi jednoznacznie, w rzeczywistości może obejmować kilka różnych mechanizmów. Bank może zaproponować wydłużenie okresu kredytowania, wakacje kredytowe lub karencję w spłacie kapitału. Różnice między tymi rozwiązaniami są zasadnicze – zwłaszcza dla Twojego portfela.

Na przykład, jeśli bank rozkłada pozostały kapitał na więcej miesięcy, rata maleje, ale łączny koszt rośnie. Wakacje kredytowe polegają na całkowitym zawieszeniu rat na kilka miesięcy. Karencja zaś to zawieszenie samego kapitału – nadal spłacasz odsetki. Te niuanse są istotne. Bez ich zrozumienia możesz wybrać opcję pozornie korzystną, która w dłuższej perspektywie okaże się kosztowna.

W jakich sytuacjach prolongata ma sens?

Wyobraź sobie, że tracisz pracę, zmagasz się z chorobą lub musisz sfinansować nagły wydatek. Właśnie wtedy prolongata kredytu może zadziałać jak bufor bezpieczeństwa. Warunek: problem powinien mieć charakter tymczasowy. Jeśli sytuacja wygląda na stałe pogorszenie – to już nie czas na modyfikowanie rat, lecz raczej głębszą restrukturyzację lub konsolidację.

Wzrost inflacji i kosztów życia sprawia, że nawet osoby dotąd radzące sobie bez problemów mogą znaleźć się pod presją. Jeśli Twoje zobowiązania zaczynają zaburzać płynność finansową, nie czekaj na zaległości – działaj z wyprzedzeniem. Banki lepiej traktują osoby, które zgłaszają się zanim problem urośnie.

Jak wygląda procedura? Nie jest trudna, ale wymaga przygotowania

Najpierw kontaktujesz się z bankiem – najlepiej przez bankowość internetową lub infolinię. Po rozmowie z doradcą składasz formalny wniosek. W dokumencie określasz, czego oczekujesz: wydłużenia terminu, zawieszenia rat, karencji. Do tego dołączasz uzasadnienie – np. zaświadczenie o utracie pracy albo dokumentację medyczną.

Bank ma obowiązek rozważyć Twój wniosek i dać odpowiedź. Jeśli ją zaakceptuje, podpisujecie aneks do umowy. Ten dokument reguluje wszystkie nowe warunki: harmonogram, oprocentowanie, ewentualne opłaty. Przeczytaj go dokładnie – to od niego zależy, jak długo i na jakich zasadach będziesz spłacać kredyt.

Plusy prolongaty – kiedy działa na Twoją korzyść?

Najważniejszą zaletą jest ulga finansowa. Raty maleją albo znikają na czas zawieszenia. Dzięki temu zyskujesz przestrzeń, by uporządkować domowy budżet. Dobrze wykorzystana prolongata chroni Cię przed opóźnieniami, negatywnym wpisem w BIK i – co najważniejsze – przed windykacją.

W sytuacjach przejściowych to realna pomoc. Pozwala utrzymać zdolność kredytową, kontynuować spłatę na zmienionych warunkach i uchronić się przed konsekwencjami, które w dłuższej perspektywie mogłyby być znacznie poważniejsze.

Minusy prolongaty – to nie jest „darmowy lunch”

Wydłużony okres spłaty oznacza więcej zapłaconych odsetek. Nawet jeśli rata maleje, kredyt robi się droższy. Dodatkowo, bank może doliczyć opłatę za zmianę warunków. W przypadku wakacji kredytowych lub karencji po okresie zawieszenia raty mogą wzrosnąć, jeśli nie wydłużono całego harmonogramu.

Przykład? Jeśli zawiesisz trzy raty, a okres kredytowania pozostanie taki sam, bank rozłoży niespłacony kapitał na mniej miesięcy – raty wzrosną. Tego typu mechanizmy warto przeanalizować z ekspertem przed podpisaniem aneksu.

Alternatywy – kiedy prolongata to nie wszystko

Jeśli Twoje problemy są bardziej złożone, warto pomyśleć o innych rozwiązaniach. Refinansowanie kredytu może przynieść lepsze warunki w innym banku, jeśli masz dobrą historię kredytową. Konsolidacja pozwala połączyć kilka zobowiązań w jedno i obniżyć miesięczne obciążenie. Możesz też próbować nadpłaty, jeśli tylko Twoje finanse się ustabilizują – to skraca okres spłaty i zmniejsza łączny koszt kredytu.

Czasem prolongata to jedynie etap przejściowy – dobry na przeczekanie burzy, ale nie rozwiązanie na całe lata. Warto znać swoje możliwości i nie bać się ich używać, zanim problem stanie się kryzysem.

Co mówi prawo? Twoje uprawnienia jako kredytobiorcy

Zgodnie z art. 75c Prawa bankowego, jeśli masz problemy ze spłatą, bank musi poinformować Cię o możliwości restrukturyzacji. Masz prawo złożyć wniosek, a bank obowiązek go rozpatrzyć. Nie zawsze się zgodzi, ale nie może odmówić bez uzasadnienia.

To ważne, bo nie jesteś zdany wyłącznie na dobrą wolę banku. Masz formalne uprawnienia, które możesz egzekwować. Dobrze przygotowany wniosek, poparty dokumentacją i złożony odpowiednio wcześnie, ma realną szansę na pozytywne rozpatrzenie.

Prolongata kredytu – kiedy warto, a kiedy lepiej poszukać innego rozwiązania?

Prolongata kredytu działa najlepiej jako zabezpieczenie przed pogorszeniem sytuacji. Pomaga utrzymać płynność, daje czas i chroni przed poważniejszymi konsekwencjami. Ale nie jest darmowa – zwiększa koszty. Dlatego warto traktować ją jako narzędzie awaryjne, nie sposób na codzienne zarządzanie budżetem.

Jeśli Twoje problemy są przejściowe, a bank oferuje rozsądne warunki – skorzystaj. Ale jeśli wiesz, że nie dasz rady wrócić do regularnych spłat, rozważ inne opcje. Świadome podejście do zarządzania długiem to najlepsza forma zabezpieczenia Twojej stabilności finansowej – dziś i za kilka lat.

Aktualizacja artykułu: 04 maja 2025 r.
Autor: Jacek Grudniewski

Kontakt za pośrednictwem LinkedIn:
https://www.linkedin.com/in/jacekgrudniewski/

Absolwent Akademii Polonijnej, ekonomista, analityk produktów i usług finansowych z 20-letnim doświadczeniem. Obecnie bloger, afiliant i pasjonat nowych technologii.

Dodaj komentarz