Czym różni się zadatek od zaliczki?
Blog

Czym różni się zadatek od zaliczki?

Zadatek i zaliczka to dwie różne formy przedpłaty. Różnią się skutkami prawnymi, zwłaszcza gdy umowa nie zostanie wykonana. Zadatek zabezpiecza wykonanie umowy, a zaliczka pełni funkcję rozliczeniową i jest zwrotna.

Czym jest zadatek i jakie ma znaczenie w umowach?

Zadatek to narzędzie, które działa jak umowny bat na nieuczciwego kontrahenta. Zgodnie z art. 394 Kodeksu cywilnego, pełni on funkcję zabezpieczenia i dyscyplinowania stron. Zawierając umowę z zadatkiem, każda ze stron wie, że niewykonanie zobowiązania będzie miało konkretny, finansowy skutek.

Na przykład, jeśli ktoś wpłaci 10 tys. zł zadatku przy kupnie domu i zrezygnuje bez ważnej przyczyny, sprzedający może ten zadatek zatrzymać. Jeśli jednak sprzedający się wycofa, musi oddać dwukrotność – czyli 20 tys. zł.

Zadatek działa więc nie tylko jako część ceny, ale również jako forma odpowiedzialności za umowę. Co ważne, skutki jego zastosowania występują z mocy prawa, o ile tylko został przekazany przy zawarciu umowy.

Na czym polega zaliczka i kiedy się ją stosuje?

Zaliczka to przedpłata na poczet przyszłego świadczenia, ale bez sankcji w razie niewykonania umowy. Nie jest uregulowana wprost w Kodeksie cywilnym (poza wyjątkami), więc jej charakter wynika głównie z treści umowy i ogólnych zasad prawa zobowiązań.

Gdy umowa zostaje wykonana, zaliczka obniża kwotę do zapłaty. Gdy jednak dochodzi do niewykonania – niezależnie od winy – zaliczka podlega zwrotowi. Jeśli klient zapłacił 3 tys. zł zaliczki za remont łazienki, a umowa nie dojdzie do skutku, ma prawo do zwrotu pieniędzy, nawet jeśli nie wskazano tego wprost w umowie.

Taki charakter zaliczki sprawia, że jest często stosowana w usługach codziennych i przy umowach o niższej wartości.

Jakie są różnice między zadatkiem a zaliczką?

Choć zadatek i zaliczka są formami przedpłaty, różnią się zasadniczo skutkami prawnymi. Najważniejsze różnice:

  1. Zadatek – zabezpiecza wykonanie umowy, podlega zatrzymaniu lub zwrotowi w podwójnej wysokości w przypadku niewywiązania się jednej ze stron. Ma podstawę prawną w art. 394 KC.
  2. Zaliczka – jest rozliczeniowa, zawsze podlega zwrotowi, nie wywołuje skutków sankcyjnych, brak dla niej precyzyjnej regulacji ustawowej.

W praktyce, zadatek zniechęca do zerwania umowy, a zaliczka jest po prostu pierwszą wpłatą na poczet realizacji świadczenia.

Kiedy zadatek, a kiedy zaliczka – praktyczne zastosowania

Zadatek warto stosować, gdy jedna ze stron musi mieć pewność, że transakcja dojdzie do skutku, albo gdy realizacja umowy wiąże się z dużym nakładem pracy lub kosztów. Dobrym przykładem są:

  1. Umowy przedwstępne sprzedaży nieruchomości;
  2. Zlecenia wykonania mebli na zamówienie;
  3. Organizacja dużych wydarzeń, np. ślubów.

Zaliczka sprawdzi się tam, gdzie ryzyko transakcyjne jest mniejsze albo strony cenią sobie elastyczność, np.:

  • zamówienia przez internet;
  • prace remontowe na niewielką skalę;
  • rezerwacja usługi, przy której strona zamawiająca nie ma jeszcze np. decyzji kredytowej.

Jakie skutki wywołuje niewykonanie umowy?

W przypadku zadatku:

  • jeśli winna jest strona, która go dała, traci go bezpowrotnie;
  • jeśli winna jest strona, która go przyjęła, musi oddać jego dwukrotność;
  • jeśli żadna ze stron nie ponosi winy lub umowa została rozwiązana za porozumieniem – zadatek wraca w pierwotnej wysokości.

W przypadku zaliczki:

  • podlega pełnemu zwrotowi;
  • niezależnie od tego, kto zawinił;
  • chyba że umowa wyraźnie określa inaczej, co w praktyce jest rzadkie i wymaga starannego zapisu.

Co jeśli w umowie nie określono, czy to zadatek, czy zaliczka?

Jeśli umowa milczy w tej kwestii, sąd będzie analizował:

  • moment przekazania środków – jeżeli nastąpił przy zawarciu umowy, może być uznany za zadatek;
  • treść umowy – jeśli nie ma zapisów sankcyjnych, prawdopodobnie uzna się ją za zaliczkę;
  • wolę stron – jeżeli strony użyły słowa „zaliczka”, to nawet przy formalnych cechach zadatku nie wywoła on skutków z art. 394 KC.

Brak precyzji może skutkować sporami, a ostateczną interpretację pozostawi się sądowi.

Jak zadbać o bezpieczeństwo przy wpłatach w umowach?

Najlepszym rozwiązaniem jest jasne określenie w umowie, czym dana wpłata jest – zaliczką czy zadatkiem. Warto przy tym:

  • określić dokładnie kwotę i cel;
  • dodać zapis o art. 394 KC w przypadku zadatku;
  • zabezpieczyć się dowodem wpłaty z tytułem przelewu (np. „zadatek – umowa nr XYZ”).

Jeśli umowa przewiduje zatrzymanie zaliczki, należy to precyzyjnie opisać jako odszkodowanie lub koszt przygotowawczy – w przeciwnym razie może nie zadziałać w sądzie.

Przykłady – jak to wygląda w praktyce?

Przykład 1 – sprzedaż mieszkania:
Pan Tomasz wpłaca 50 tys. zł zadatku. Jeśli wycofa się z zakupu, traci całą kwotę. Gdyby sprzedający zrezygnował, Pan Tomasz odzyska 100 tys. zł.

Przykład 2 – remont łazienki:
Pani Aneta wpłaca 3 tys. zł zaliczki. Jeśli zrezygnuje z remontu lub wykonawca się nie wywiąże, pieniądze wracają do niej, chyba że umowa zawiera inne postanowienia.

Jak uniknąć błędów i nieporozumień?

Najczęstszy błąd to użycie słowa „zaliczka”, gdy strony oczekują skutków jak przy zadatku. Taka nieścisłość może kosztować kilkanaście tysięcy złotych. Dlatego:

  • nie mieszaj pojęć;
  • zawsze formułuj precyzyjnie zapisy w umowie;
  • przy większych transakcjach – skonsultuj umowę z prawnikiem.

Zadatek i zaliczka różnią się nie tylko nazwą, ale konsekwencjami, które mogą mieć wpływ na finanse i wynik sprawy w sądzie.

Podsumowanie w tabeli – zadatek vs zaliczka

CechaZadatekZaliczka
Podstawa prawnaArt. 394 KCbrak szczegółowej regulacji
Funkcjazabezpieczenie i sankcjarozliczeniowa
Skutek przy winie dającegoprzepadek zadatkuzwrot pieniędzy
Skutek przy winie przyjmującegozwrot podwójnej kwotyzwrot pieniędzy
Rozwiązanie umowy za porozumieniemzwrot zadatkuzwrot zaliczki
Formalnościoświadczenie o odstąpieniunie wymagane

Aktualizacja artykułu: 04 czerwca 2025 r.
Autor: Jacek Grudniewski

Kontakt za pośrednictwem LinkedIn:
https://www.linkedin.com/in/jacekgrudniewski/

Niniejszy artykuł ma wyłącznie charakter informacyjny i nie jest poradą finansową, prawną ani rekomendacją inwestycyjną w rozumieniu odpowiednich przepisów prawa. Pamiętaj, że wszelkie decyzje podejmujesz na własne ryzyko, świadom możliwości utraty kapitału, a prezentowane treści nie uwzględniają Twojej indywidualnej sytuacji finansowej. Zawsze skonsultuj się z licencjonowanym specjalistą (np. ekspertem finansowym, licencjonowanym doradcą inwestycyjnym lub prawnikiem) przed podjęciem jakichkolwiek działań mających skutki finansowe lub prawne. Chociaż dokładam starań o rzetelność informacji, nie mogę zagwarantować ich pełnej dokładności ani aktualności i nie ponoszę odpowiedzialności za skutki decyzji podjętych na ich podstawie. Artykuł może zawierać linki afiliacyjne, które wspierają rozwój tej strony, nie generując dla Ciebie żadnych dodatkowych kosztów.

Absolwent Akademii Polonijnej, ekonomista, analityk produktów i usług finansowych z 19-letnim doświadczeniem. Obecnie bloger, afiliant i pasjonat nowych technologii.

Dodaj komentarz